Jeden z pierwszych turbo przepisów na “naturalnie na odporność” to Gałganek Aliny. Już jakiś czas gości w Waszych domach. I jak sobie radzi? Sprawdzam!
***
Sezon na gile u Twojego dziecka nigdy się nie kończy? Pewnie nie znasz jeszcze Gałganka Aliny! Musisz to zmienić! Koniecznie wejdź na blog Pana Tabletki i sprawdź, jak z jego pomocą pozbyć się kataru i odstraszyć wampiry: https://pantabletka.pl/galganek-aliny-czosnkowy-przepis-na-katar-i-zatoki/
Małgosia
U nas najczęściej gości cebulka pokrojona w pudełeczku obok łóżka
Pan Tabletka
Super! Uwielbiam Wasze pomysły!
***
Emilia
Ostatnio używałam. I jestem w głębokim szoku jak dobrze to działa! Jedna noc i po katarze Ale aromat po całej nocy wyrywa z butów
Pan Tabletka
Poza katarem wypędza też wampiry. 2 w 1 ?
***
Agata
U mnie wersja dla leniwych: czyli czosnek pokrojony na talerzyku przy łóżku na noc. Stosuje przy każdym epizodzie przeziebienia.
Pan Tabletka
Agata i świetnie! Najważniejsze, że działa!
***
Iza
U nas, choć Pan nie poleca, sprawdza się smarowanie stópek czosnkowym olejem (ząbek czosnku+łyżka oleju) – smaruję stopy olejem po kąpieli i zakładam skarpetki. Praktyka także – a jakże! – teściowej.
Pan Tabletka
Fajnie Iza, że macie swoją skuteczną alternatywę! Jednak ja będę stał przy swoim i przestrzegam przed bezpośrednim nakładaniem czosnku i olejów eterycznych bezpośrednio na skórę małego dziecka. Ich skóra jest bardzo delikatna i wrażliwa, a czosnek i olejki to jakby nie patrzeć mocno skondensowana chemia. Dlatego ja polecam zachować dystans, bo pamiętajcie, że naturalne wcale nie równa się bardziej bezpieczne.
***
Michalina
Robiłam! Tylko chyba coś mi poszło nie tak bo, po 15 min nie mozna było wytrzymac w pokoju
Pan Tabletka
Michalina – mógł Ci się trafić wyjątkowo aromatyczny okaz, a może dałaś go ciut za dużo? Albo po prostu jesteście bardziej wrażliwi na ten zapach. Nic na siłę. Może spróbujesz z Katarkillerem?
***
Beata
O właśnie. Byłabym zapomniała go przygotować. Śmierdzi straszliwie ale jest ozdrawiająca moc
Pan Tabletka
Niestety, zapaszek daje popalić ?
***
Nina
Ja czytalam że lepiej nie stosować u osób z astmą. Nie wiem czy to prawda a wole nie sprawdzać bo każdy mój atak systematyczny kończy sie w szpitalu
Pan Tabletka
Dokładnie Nina – przed zastosowaniem wszystkiego, co dla Was nowe zapoznaj się z przeciwwskazaniami. To bardzo ważne!
***
Amelia
Oj już nie jeden raz nas ratował u nas wisi w pończochach
Pan Tabletka
Można i tak sobie radzić ?
***
Dorota
Na szczęście obecnie nie korzystamy u córki 2 letniej się sprawdza ale niestety u syna 4 latka powoduje ciężki kaszel
Pan Tabletka
Dorota, tak jak piszesz każde dziecko może zareagować inaczej. W przypadku napadów kaszlu nie stosuj go.
***
Katherine
Opowiem na swoim przykładzie. Córka 1,5 roku zawsze przy przeziębieniu meczy się z katarem przez prawie 2 tygodnie. Wczoraj natrafiłam na ten post i wypróbowałam. Zrobiłam tradycyjnie 6 ząbków + kilka kropelek olejku eukaliptusowego zawinięte w gazę i powieszone na żyrandole. Efekt WOW Przespana spokojnie noc a rano podczas odciągania pół respiratora pełna. Przyznam, że nigdy nie widziałam takiej ilosci kataru. Po odciągnięciu ani śladu kataru przez cały dzień fakt śmierdzi bardzo ale po wywietrzeniu rano pokoju nie jest tak źle bardzo polecam wszystkim
Pan Tabletka
Katherine – i taki właśnie był plan. Mega, że działa!
***
Czy masz już swój Zdrownik? Jeśli tak, to wiesz, że poza Gałgankiem Aliny znajdziesz w nim wiele pomocnych przepisów prosto z natury.
Kliknij w zdjęcie, aby przekonać się, dlaczego ze Zdrownikiem naturalnie zadbasz o zdrowie swoje i swoich najbliższych.
***
Do zrobienia Gałganka Aliny potrzebujesz:
Sami widzicie, że przygotowanie Gałganka Aliny to żadna filozofia i jazda po kosztach.
A o tym jak go zrobić, krok po kroku, przeczytasz w Zdrowniku lub na blogu PT. Choć pewnie się nie pomylę, jeśli napiszę, że macie ten przepis w jednym palcu.
Gałganek Aliny nie jest dla każdego i powtarzam to do znudzenia przy każdej możliwej okazji! Bo to mega ważne, żeby nie zrobić dziecku/sobie krzywdy. Nie używaj go u osób uczulonych na czosnek, niemowlaczków i osób, które mają skłonność do duszność i obturacji.
Jak czytam Wasze komentarze na fejsbuku to wiem, że nie trzymacie go zbyt blisko łóżka dziecka (odległość 2-3 m powinna być ok), trzymacie go poza zasięgiem dzieci – super! Czyli robicie wszystko, żeby było bezpiecznie – oby tak dalej.
I pamiętajcie, że jeśli stosujecie tę metodę u dzieci to warto to skonsultować z lekarzem.
***
W Twojej sypialni wisi Gałganek Aliny? Znasz Katarkiller? Masz ochotę na więcej fajnych, prostych przepisów prosto z natury? Znajdziesz je w moim Zdrowniku!
Kliknij w obrazek, a przeniesiesz się do zdrownikowego sklepu. Sprawdź tutaj, w czym Zdrownik Ci pomoże! Przeczytaj spis treści i zapoznaj się z treścią książki, po czym oceń, czy przyda się ona w Twoim domu.
***
Serdeczności,
Pan Tabletka
Marcin
Ta metoda uratowała jedną z naszych koszatniczek, w ciężkim przypadku zapalenia górnych dróg oddechowych. Antybiotyk przepisany przez weta niestety nie tylko nie zadziałał, ale jeszcze osłabił zwierzaka i trzeba było go odstawić. Gdy wydawało się, że już po wszystkim, po około 36 godzinach spania i kichania w oparach “czosnkowo-cebulowych” zwierzątko wstało i zaczęło jeść samodzielnie. Oddech zaczął się stabilizować, kaszel zniknął, a i kichania było już coraz mniej. ? Jestem bardzo wdzięczna za ten przepis. Pozdrawiam serdecznie.
U nas nie pomogło. Zatkany nos tak samo albo i nawet gorzej plus syn wybudził się w nocy 2 razy z strasznym płaczem